,,Zaginione sztandary z Liegnitz''
Podczas okresu nazistowskiego Legnica(Liegnitz) stała się miastem garnizonowym.Wybudowano sześć nowoczesnych kompleksów koszarowych oraz lotnisko wojskowe.Miasto już w czasach pruskich posiadało garnizon wojskowy,jednak dopiero narodowi socjaliści tworzą w mieście potężne kompleksy wojskowe.Dzięki budowie koszar oraz pobliskiej autostrady tysiące legniczan dostaje miejsca pracy-liczba bezrobotnych w roku 1933 wynosi ponad 10000,w roku 1935 wynosi już tylko 2500 osób.Nie jest to jednak żaden cud gospodarczy-III Rzesza brała liczne kredyty których nie zamierzała spłacić.Reżim przejmował również majątki osób uznanych za wrogie-głownie Żydów.
Interesuje mnie los sztandarów z ,,legnickich'' jednostek.Użyłem cudzysłów, ponieważ nie uważam,zeby hitlerowcy mieli coś wspólnego z miastem Legnica.W ostatnich latach modna stała się teoria jakoby niemieckie Liegnitz =polska Legnica.Zabawne,ze piewcami takich głupawych tez są ludzie którzy według ideologii narodowego socjalizmu są ,,podludźmi''.Ale miało być o wojskowych sztandarach.W dawnej Liegnitz powinny się znajdować co najmniej trzy:
1)sztandar 51 Pułku Piechoty
2)sztandar 18 Pułku Artylerii
3)sztandar 18 Dywizji Piechoty
Po zakończeniu wojny w Europie, 24 czerwca 1945 r. odbyła się w Moskwie na Placu Czerwonym Defilada Zwycięstwa. Jednym z jej elementów było złożenie przez żołnierzy Armii Czerwonej przed Mauzoleum Lenina 200 zdobycznych niemieckich sztandarów. Były to zarówno sztandary Wehrmachtu, jak i stare sztandary armii cesarskiej.Widać to tutaj (10.00-10.30 minut filmu):
Czy ,,legnickie'' sztandary znalazły się wśród tych ciskanych na Placu Czerwonym? Tego nie wiem . Na początku lat 60. XX w. ówczesny Główny Zarząd Polityczny Wojska Polskiego podjął starania o przekazanie z Moskwy kilku sztandarów Wehrmachtu, mających ozdobić jako trofea tzw. Salę Zwycięstwa w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Ostatecznie Rosjanie wybrali w sposób dość dowolny i przypadkowy 10 sztandarów i przekazali je w dwóch partiach - w maju 1962 r. i w marcu 1963 r. Wśród nich znalazł się sztandar 1. batalionu 51. pułku piechoty [z 18. Dywizji Piechoty].W Legnicy stacjonował 51 Pułk Piechoty.III batalion zajmował koszary za przejazdem kolejowym na Chojnowskiej.II batalion zajmował kompleks na ulicy Szwoleżerów,Kawaleryjskiej i Żołnierskiej.Z tego co wiem I batalion stacjonował w Jaworze.Ja specjalistą od Wehrmachtu nie jestem i nie zamierzam go udawać.Co stało się z ,,legnickimi'' sztandarami?Czy leżą w moskiewskim muzeum?A może zawinięte troskliwie gdzieś na strychu czekają na swego odkrywcę? Ostatnio Legnica obfituje w militarne niepodzianki.Znalezienie hitlerowskiego sztandaru i wywieszenie go na pamiątkę triumfu polskiego oręża-tak,to byłoby coś...
Ps.Do napisania niniejszego ,,artykułu'' skłoniła mnie książeczka ,,Chorągwie krzyżackie'' J.Długosza.Mam nadzieję,ze podczas czytania nikt nie umarł z nudów.